Sylwester kochani! Gdy byłyśmy małe spędzałyśmy go z dziadkami, a teraz 2 rok pod rząd spędzamy go w hotelu niedaleko naszego rodzinnego miasta - nasi i przyjaciółki rodzice idą na bal o 20, a my wraz z Justyną, Paulą (która przyjeżdża bez rodziców i śpi z nami) i Weroniką (z Warszawy, jej rodzice też idą na imprezę) robimy sobie 'domówkę' w apartamencie. W końcu założyli tu WiFi, choc zasięgu nadal nie ma xd. Będziemy słuchały i (o zgrozo) może tańczyły do głośnej muzyki, gadały, czekały na fajerwerki i piły wino musujące (aż 1 kieliszek na osobę).
W stylizacji postawiłyśmy bardziej na seksowną czerń, srebro i skórę, aniżeli na elegancję i wdzięk.
Goły brzuch może nie jest na grudniową pogodę, ale mmv wygląda z nim tak 'zadziornie', że nie mogłyśmy się powstrzymac!
+ Z ostatniego postu wylosowałyśmy 5 osób:
Heneda, emo-niunia-, MyMelisaWhite, kesha077, koralina2346.
Prezenty czekają w apartamentach!
Kapelusz - B. Bizou
Futerko - Valentino Tribute
Bluzka - Chanel Tribute
Spodnie - LE
Torebka - Chanel Tribute
Bransoletka - LE
Buty - Nelly.com
Mamy
nadzieję, że spędzicie Sylwestra w taki sposób, w jaki
chcieliście i, że przyszły rok będzie pełen pozytywnych niespodzianek,
miłości, zdrowia, szczęścia i wiary w siebie.
Trzymajcie się ciepło i miejcie siły na kolejne 12 miesięcy kochani!
Pamiętajcie - siła jest w Was :D
Jak spędzacie tego Sylwestra?
Macie postanowienia noworoczne?
Ładna stylka?